Naleśniki z truskawkami i czekoladą

To typowo letni deser, niewymagający dużych nakładów finansowych. Szybko się go przygotowuje i jest baaaaardzo smaczny ;) W tym przypadku serwowany był jako obiad.
Składniki są łatwo dostępne - truskawki można zastąpić innymi owocami sezonowymi (maliny, jagody albo co tam macie pod ręką ;) .


Składniki

Ciasto naleśnikowe:
- 2 szklanki mąki
- 1 szklanka mleka
- 1 szklanka wody
- 2 jajka
- szczypta soli
- olej do smażenia
Ciasta wystarczy na około 12 naleśników.

Nadzienie:
- ok. 0,7 kg truskawek
- 5 łyżek dżemu (w naszej wersji jagodowego)
- 4 łyżki cukru (w zależności od tego jak słodkie są owoce)
- pół saszetki cukru waniliowego

Polewa czekoladowa:
- 0,07 kg (70 g) czekolady gorzkiej tylko (!) ;) dobrej jakości
- 1/4 szklanki mleka
- 1 łyżka cukru pudru

Sposób wykonania:

Ciasto:
Rozbijamy jaja i roztrzepujemy. Mieszamy wszystkie mokre składniki razem (jajka, mleko, wodę). Dodajemy przesianą mąkę i sól. Dozujemy mąkę, aby ciasto nabrało konsystencji gęstej śmietany.


Nadzienie:
W garnku krótko podsmażamy dżem z cukrem i cukrem waniliowym, dodajemy pokrojone w ćwiartki truskawki. Dusimy kilka minut aż nasze truskawki zmiękną. Nie ma potrzeby dodawania wody, ponieważ owoce same w sobie zawierają jej dużo.



Polewa:
Przygotowujemy ją w kąpieli wodnej; stawiamy garnek z wrzącą wodą na najmniejszym płomieniu, a na garnku miseczkę, do której wrzucamy czekoladę, przesiany cukier i mleko. Czekamy, aż się rozpuszczą. UWAGA! Nie przypalić czekolady. Odpowiednia temperatura będzie wtedy, gdy dno miski nie będzie nas parzyło w rękę. Od czasu do czasu, gdy miska za bardzo się nagrzeje, można ją na chwilę zdjąć z kąpieli wodnej.

Smażymy naleśniki na dobrze nagrzanej patelni na niewielkiej ilości tłuszczu. Podajemy gorące zawinięte z nadzieniem lub złożone w kopertę. Polewamy sosem czekoladowym. Można udekorować miętą.

Bon appétit!