Korzystając ze chwili wolnego czasu jakim jest weekend postanowiłyśmy 'upichcić ' coś słodkiego. Każdy z nas lubi czasem rozsiąść się na ulubionym fotelu z kawałkiem ciasta na talerzu i filiżanką gorącej kawy czy herbaty. Zima jest porą, kiedy wyjątkowo mamy ochotę na małe-co-nieco. Cóż, wpływ na to ma niewątpliwie temperatura, a im zimiej, tym chęć na pożywny posiłek czy przekąskę jest większa.
Kremowo-owocowy i delikatny torcik. ;D
Składniki:
Poncz:
- 3 łyżeczki soku z cytryny
-2 łyżeczki cukru
Krem
- 400 ml kremówki
- 2 żółtka
- 200 g masła
- 3-4 łyżki cukru pudru
- 1/3 tabliczki czekolady gorzkiej
- biszkopty (jakieś 1,5 paczki)
- 1 pomarańcza
- 2 kiwi
Sposób wykonania:
Krem:
Krem:
Masło ucieramy z żółtkami jaj i cukrem pudrem na pulchną masę. Kremówkę ubijamy i delikatnie łączymy z masą maślaną.
Poncz:
Sok z wyciśniętej cytryny i cukier mieszamy w 1/3 l wody.
Tortownicę wykładamy papierem śniadaniowym (boki również) i układamy biszkopciki na spodzie i na bokach. Miejsca nieprzykryte zapełniamy pokruszonymi biszkoptami i nasączamy ponczem. Wykładamy masę.
Owoce myjemy, obieramy ze skórki, kroimy na plastry. Układamy na kremie. Czekoladę kroimy na niewielkie kawałki. Posypujemy wierzch i całość owijamy w folię spożywczą. Wstawiamy na co najmniej 1 godzinę do lodówki.
fajny, trochę lata na talerzu w środku zimy :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny torcik :)
OdpowiedzUsuńzapowiada się obłędnie pysznie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Paula