Sezon na jabłka rozpoczyna się dopiero jesienią, kiedy stają się dojrzałe i słodkie. W sklepie możemy kupić je o każdej porze roku, dzięki różnym metodom ich przechowywania. Tym razem jabłka w gotowanej odsłonie. Przepis swoje źródło zaczerpnął po obejrzeniu programu kulinarnemu, poświęconemu temu oto owocu oraz krótkim przeglądzie spiżarki. Voila!

Składniki (na 2 porcje):
- 2 średniej wielkości jabłka
- 2 łyżeczki dżemu (u nas o smaku owoców leśnych)
- po 2 linijki czekolady gorzkiej i białej
- sok z połówki cytryny
- 2-3 łyżki płatków migdałów
- cukier puder
- kilka łyżeczek mleka
- cynamon

Sposób przygotowania:
Płatki migdałowe prażymy na suchej patelni, odkładamy do miseczki. Jabłka obrać, przekroić na połówki, wydrążyć gniazda nasienne i skropić sokiem z cytryny. Do głębokiej patelni włożyć jabłka, zalać wrzącą wodą do 3/4 ich wysokości. Dodać cukier puder i gotować na małym ogniu, aż będą całkiem miękkie. Podczas gdy gotujemy jabłka, rozpuszczamy czekolady gorzką i białą w kąpieli wodnej (każda oddzielnie) i dodajemy tyle mleka, aby uzyskać dość płynną konsystencję. Na środku talerza układamy łyżeczkę dżemu. Jabłka wyjmujemy z wody za pomocy łyżki cedzakowej i układamy wydrążonym środkiem na dżem. Polewamy dwoma rodzajami czekolad i dekorujemy prażonymi migdałami.